Hubert Grzegorczyk, kandydat partii Prawo i Sprawiedliwość na senatora RP z okręgu obejmującego Gdańsk i Sopot, wyraża w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” swoją wizję rozwoju Pomorza Gdańskiego. Twierdzi, że kluczem do sukcesu naszego regionu jest myślenie o przyszłości, inwestowanie w infrastrukturę oraz przyciąganie nowoczesnego przemysłu, który zapewni tysiące atrakcyjnych miejsc pracy. Pyta retorycznie, dlaczego to właśnie zachód i południe kraju są wybierane przez większość inwestorów, podczas gdy Pomorze Gdańskie ma unikalne atuty, jak dwa duże porty morskie i dwa lotniska. Wyraża przekonanie, że konieczne jest aktywne zabieganie o inwestorów na różnych szczeblach i tworzenie dla nich odpowiednich warunków oraz przyjaznej atmosfery dla dużych inwestycji.
Zwraca uwagę na obserwowane zmiany pokoleniowe w Senacie RP. Uważa, że połączenie młodości z doświadczeniem to idealne rozwiązanie nie tylko w polityce. Przyznaje, że jego partia postawiła na młodszych kandydatów na senatorów, przeciwnie do powszechnego postrzegania Senatu jako „miejsca refleksji” dla politycznych weteranów. Grzegorczyk sprzeciwia się takiej wizji Izby Wyższej, uważając, że powinna być ona pełna energii, młodości i dynamizmu. Twierdzi, że powinni tam zasiadać ludzie wykształceni i aktywni, posiadający bogate doświadczenie zawodowe, gotowi działać na rzecz mieszkańców swojego regionu.